| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Reiko
Administrator
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
 Wysłany: Czw 10:42, 22 Lis 2007 Temat postu: Episode 1.08 - In Which Cooper Finds a Port In His Storm |
|
|
Cooper returns to the online dating game with surprising results, Addison goes out on a date with one of Violet's patients, Naomi and Sam make a house call at a convent, Dell gives a tour of Oceanside Wellness to his midwifery classmates, and Addison and Pete participate in a "Safe Surrender" program, coming to the aid of a teenaged new mother.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
addison
Moderator
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Czw 13:56, 22 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
No więc oglądnełam z rana. Przed Carlem powinni wyraźniej ostrzegać! Ledwo wybudzony człowiek nie spodziewa się buta w dupie!  Swoją drogą jakiś nawet pocieszny był ten odcinek. Naomi i Sam jakoś mi się w oczy nie rzucali. Addison pocieszna Ja jej zdecydowanie nie widze z dzieckiem! Dobrze, że przynajmniej chwilowo spławiła Pete'a. Biedny Dell nie ma pojęcia co sie wokół dzieje  Ta Danielle(z DH, bo nie wiem jak na imię miałą w PP) to nawet podobną rolę miała, też urodziła No i to co było najlepsze... Charlotte i Cooper Heh Nie spodziewałam się po Charlotte poszukiwania internet manwhore
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Callisto Blake
Reżyser
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 423
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Czw 15:13, 22 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
| Cytat: | | Addison goes out on a date with Violet |
Muszę nauczyć się czytać i przestać to robić na szybko, i na czuja xD
Post został pochwalony 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Reiko
Administrator
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pią 16:17, 23 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Obejrzałam, ale mnie nie porwało. Carl... ewwww...
Utwierdziłam się w przekonaniu, że to nie jest mój serial. On nie jest zły, ale nie ma tego czegoś. Tego czegoś co sprawia, że aż cię skręca, żeby się dowiedzieć co bedzie dalej i co wywołuje ataki śmiechu o 1 w nocy. Ten serial zasadniczo nie wywołuje u mnie żadnych emocji. A to chyba najgorsze co może być.
Edit: Miło było zobaczyć kolejną twarz z GG. Może jak przeniosą reszte obsady to zmienie zdanie 
Post został pochwalony 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
LejdiDi
Goniec
Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Czw 16:35, 31 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Carl.. hahaha ;] biedna Addison .. ja by nie chciała żeby.. wiecie co 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
